Dobre stoisko targowe nie jest dziełem przypadku. To przemyślany system decyzji — od celu biznesowego, przez układ i światło, po pracę zespołu na hali. Poniżej znajdziesz BRIEF budowania takiego stoiska targowego. Dowiesz się, jak postępować krok po kroku, o co pytać, w co inwestować, a na czym oszczędzać, aby stoisko realnie wspierało sprzedaż i PR.
1. Zacznij od celu, nie od ścian
Zanim padnie pierwsza kreska, odpowiedz na 6 pytań. To one „ustawiają” cały proces.
- Cel główny: leady/sprzedaż, premiera produktu, PR, rekrutacja?
- KPI: liczba rozmów, skany, prezentacje, demo, spotkania.
- Kto ma się zatrzymać: stanowisko, branża, konkretne potrzeby i problemy klienta?
- Komunikat 5-sekundowy: co osoba z alejki ma natychmiast zrozumieć?
- CTA (wezwanie klienta do akcji): demo, test, mini-warsztat, konkurs, VR/AR?
- Logistyka: terminy, budżet, ewentualne reużycie na kolejne eventy, magazynowanie.
Dobra odpowiedź na te pytania oszczędza tygodnie poprawek i dziesiątki tysięcy złotych w budżecie rocznym
2. Jaki metraż i jaka konfiguracja stoiska targowego?
Zacznij od celu, nie od metrów. Każdy wystawca ma inną ofertę, inne oczekiwania co do wyglądu, zakresu prezentacji i warunków rozmów.
Najpierw ustal:
- co pokazujesz (produkt/usługa, demo, premiera),
- jaki klimat chcesz zbudować (premium, warsztatowy, „open bar”),
- ilu gości chcesz obsłużyć równocześnie i jak długo trwa rozmowa/demo.
Szybki wzór na liczbę stanowisk:
(goście na godzinę × średni czas rozmowy w min) ÷ 60
To wskaże, czy wystarczy małe (9 m²), czy lepiej średnie (18 m²), czy potrzebne duże (36 m²+) stoisko targowe.
Konfiguracje:
- Szeregowe (1 strona otwarta) – najtrudniejsze, wymaga mocnego „otwarcia” frontu i światła.
- Narożne (2 strony) – lepsza widoczność i naturalny przepływ.
- Półwyspowe (3 strony) – prawie idealne; łatwo ułożyć ścieżkę: wejście → demo → rozmowa.
- Wyspowe (4 strony) – maksimum dostępności i ekspozycji, zwykle dla większych metraży.
Metraż i konfigurację dobieraj po zderzeniu celów i scenariusza obsługi. Dzięki temu stoisko realnie „pracuje” na Twój wynik.
3. Układ: wejście → demo → rozmowa
- Wyraźne wejście. Zapraszający front bez bariery (np. bez lady w progu).
- Ścieżka ruchu. Od wejścia wzrok i nogi mają naturalnie iść do clou — demo lub ekspozycji.
- Strefy. Minimum dwie: demo/produkt i rozmowa (nawet mały stolik barowy robi różnicę). Zaplecze chowamy tak, by nie „wchodziło w kadr”.
4. Grafika i copy
- Jedna myśl na panel. Krótkie zdania, duża typografia, kontrast.
- Hierarchia. Najwyżej: logo/hasło widoczne z daleka; na wysokości wzroku: benefit (co robi Twój produkt dla odwiedzającego).
- Zdjęcia/ilustracje. Zamiast kolażu — jedno mocne ujęcie lub infografika, która „sprzedaje” ideę w 3 sekundy.
5. Światło
- Warstwowo: ogólne (widoczność), akcenty (produkt), efekty (lightboxy).
- Z dystansem do kolorowego oświetlenia. Jeśli nie ma powodu, trzymaj neutralną temperaturę światła; produkt ma grać pierwsze skrzypce.
6. Zabudowa na miarę, czy modułowe?
Zabudowa dedykowana, gdy:
- stoisko ma nietypowe funkcje (np. duże konstrukcje ruchome),
- traktujesz je jako jednorazową inwestycję pod konkretny moment,
- większa swoboda formy i materiału.
Systemy modułowe sprawdzają się, gdy:
- planujesz kilka wydarzeń rocznie i chcesz reużywać konstrukcję,
- potrzebujesz szybkiego montażu/demontażu i przewidywalnej logistyki,
- chcesz łatwo wymieniać grafiki między eventami,
- zależy Ci na skalowalności (3×3 m dziś, 6×6 m za pół roku).
Uzyskanie efektu WOW jest możliwe w przypadku obu systemów. W praktyce najczęściej stosujemy hybrydę: modułowy „kręgosłup” i customowe akcenty (np. niestandardowa wyspa demo, ekspozytory, postumenty). Mamy elastyczność, a koszty i logistyka pozostają pod kontrolą.
7. Budżet: gdzie inwestować, a gdzie trzymać koszty
Warto inwestować:
- w światło i najwyższe pasy grafiki (to widać z daleka),
- w wyspę demo (to zatrzymuje ludzi),
- w dobrą ladę (ergonomia rozmów + ukryty magazyn),
- w system modułowy, jeśli planujesz cykl wydarzeń.
Można oszczędzić:
- na niewidzialnym tyle stoiska (tam nie dawaj najdroższych materiałów),
- na gadżetach dla wszystkich — lepsza mniejsza liczba prezentów dla właściwych osób,
- na elementach jednorazowych.
Myśl w cyklu 12–24 miesięcy, nie jednego eventu/targów. Całkowity koszt posiadania (TCO) przy 2–3 eventach rocznie potrafi spaść o kilkadziesiąt procent, gdy rdzeń stoiska jest reużywalny.
8. Zespół na hali: procedura, która dowozi leady
- Role i rytm dnia. Host/hostessa aktywnie zaprasza, handlowiec prowadzi rozmowę, ekspert domyka technikalia, jedna osoba „łapie” leady do CRM.
- Skrypt 30–120 sekund. Pytanie otwierające → szybka diagnoza → doprowadzenie do demo/spotkania.
- Lead capture. QR do formularza, skaner, szybkie tagowanie priorytetu (A/B/C).
- Higiena wizualna. Kable w skrzyni, kartony w zapleczu — porządek to wiarygodność.
- Follow-up w 48 h. Szablony maili i paczek ofertowych przygotowane przed targami.
Co teraz? Dobierz odpowiedniego partnera, który posłuży Ci wsparciem i pomocą na każdym etapie:
Proces (współ)pracy w skrócie — od pierwszego szkicu do demontażu:
- Warsztat z klientem: cel, KPI, insighty o odbiorcy na start, nie na koniec.
- Rzut funkcjonalny + szybkie wizualizacje (2–3 warianty układu, wyjaśnienie, prezentacja plusów/minusów.
- Wybór systemu (moduły/custom/hybryda), materiałów, świateł.
- Key visual i copy 5 sekund (nagłówek widoczny z alejki).
- Technika i BHP: prąd, zawiesia, podłoga, dojazdy, ubezpieczenia.
- Produkcja i test (skład próbny elementów, kontrola grafiki).
- Logistyka: zapewnienie bezpiecznego transportu
- Montaż na hali + opieka (korekty na żywo, briefing dla zespołu).
- Demontaż + magazynowanie (skrzynie, inwentaryzacja, serwis).
Jeśli dotarłeś, aż do tego fragmentu artykułu i poważnie myślisz o udziale w targach, napisz kiedy planujesz wziąć udział w targach i jakie to wydarzenie na maila biuro@brandekor.pl
Stworzymy wspólnie projekt, który naprawdę pracuje na Twoje cele.

